Geoblog.pl    wpodrozy    Podróże    dookola swiata    drinki, palemki, drinki z palemkami... ostatni przystanek przed Europa
Zwiń mapę
2008
06
wrz

drinki, palemki, drinki z palemkami... ostatni przystanek przed Europa

 
Antyle Holenderskie
Antyle Holenderskie, Willemstad
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 66057 km
 
Ostatni egzotyczny przystanek na mojej drodze. Jeszcze kilka dni i wyladuje w domu, w duzym pokoju, ale poki co trafilem na Antyle - kolonie Holandii. To stad pochodzi likier do drinkow - Curacao (nazwa najwiekszej wyspy w grupie), to tu jest najwyzszy szczyt Holandii i to tu sa jedni z najlepszych ludzi, jakich spotkalem. Zaczelo sie juz na lotnisku - po dlugiej rozmowie z pilotem, wzialem plecak i poszedlem w strone wyjscia z lotniska, zeby zlapac stopa do stolicy, Willemstad. Po doslownie 2 minutach marszu zaczepil mnie gosc i zaoferowal pomoc. Mimo ze jechal w zupelnie innym kierunku, powiedzial, ze mnie zawiezie do centrum. Skonczylo sie to jednak tak, ze wsadzil mnie do innego samochodu i z nowym 'przewodnikiem' pojechalem na obiad do jego rodziny. I potem kolejni ludzie pomagali... i kolejni... i kolejni... Czy to ja wygladam tak tragicznie, ze wszyscy sie nade mna lituja czy po prostu ci ludzie sa tak dobrzy? Wieczorem wyladowalem w centrum i zalezalo mi na skontaktowaniu sie ze znajoma (czyt. zalatwieniu noclegowni). Ok, ale najpierw trzeba kupic karte telefoniczna. Tylko jak tego dokonac skoro WSZYSTKO jest zamkniete? Najdziwniejsza stolica na swiecie. Porazka poniekad okazala sie sukcesem, bo noc spedzilem na glownym placu pod golym niebem, gadajac do pozna z najdziwniejszym ludzmi zamieszkujacymi te mala wyspe. Nastepnego dnia z kontaktem juz nie bylo problemu, wiec wyladowalem u znajomej instruktorki nurkowania. Najsss. Niestety ani pogoda nie dopisywala, ani swiadomosc, ze nastepnego dnia mam samolot do Europy (Europy?! dziwne to). Tak czy inaczej trzeba bedzie tu jeszcze wrocic, bo warunki do nurkowania sa nieziemskie. Ostatniego dnia udalo sie spotkac Polke (pozdro, Edyta!), ktora obwiozla mnie po wyspie. Przy iscie holenderskich nalesnikach obgadalismy najswiezsze ploteczki z zycia lokalesow, przewinal sie min. temat kite'ow, innych Polakow na wyspie i jeszcze nienarodzonego dziecka Edyty - gratulejszyn! Pozniej zostalem zawieziony do centrum, szybkie zakupy Curacao i na lotnisko. Na wschod! Tam musi byc jakas cywilizacja!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (14)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (14)
DODAJ KOMENTARZ
Nightwood
Nightwood - 2008-09-06 15:44
...jak to wyladujesz w domu? a co ja potem bede czytal? jestem na bieżąco z Twoja podróżą od "REWOLUCJI W BIRMIE" od roku tylko czekam na Twoje zdjecia i relacje na tym blogu (polecil mi Cie Całek) i tak jakos uzaleznilem sie od czytania Twoich relacji z podróży, moze nie komentowalem Twoich notek ale zawsze czytalem je z zapartym tchem. Pewnie jest wielu takich czytelnikow ktorzy beda tesknic teraz za Toba. Życze powodzenia w powrocie do domu i jak beda Twoje fotki w National Geo. daj znac napewno kupie ;)
pozdrawiam :)

PS. a może ja sie wybiore w taka podróż? ;)
 
Osiol
Osiol - 2008-09-06 16:28
Wrocisz do Wro, fanki Cie rozerwa na strzepy... a wyjdzie na to, ze jak jestes na drugim koncu swiata, to kontakt z Toba jest latwiejszy niz kiedy jestes 'pod reka' :) No ale... do zobaczenia?
 
cavalcanti
cavalcanti - 2008-09-06 20:15
dokładnie... nie bedzie co czytać :(
pozdrawiam
 
wierna czytelniczka
wierna czytelniczka - 2008-09-06 21:30
Kuba, o czym będziesz teraz pisał??? Tylko Wroc Ci został???? !!
opisuj, zwiedzaj dokładnie i bądź z nami :)
 
wierna czytelniczka
wierna czytelniczka - 2008-09-06 21:36
Masz racje. TUTAJ na wschodzie jest jakaś cywilizacja!!!!
 
Paola_3
Paola_3 - 2008-09-07 11:56
W zupełności zgadzam się z Nightwoodem. Co ja będę czytać jak wrócisz do domu!!! Uzależniłam się od Twojego bloga! Mam tylko nadzieję, że ta obiecana wystawa twoich zdjęć dojdzie do skutku bo mam ochotę obejrzeć więcej fantastycznych zdjęć. Pozdrowienia!
 
:)
:) - 2008-09-07 21:13
ja też jestem uzależniona.... i już mi przykro, że to niedługo się skończy.... :(

a gdyby ktoś szukał kompana do podobnej podróży, to ja jestem chętna!!! :)
 
Agatka K.
Agatka K. - 2008-09-08 11:05
Witaj w domu Słonku ;D
 
ghty
ghty - 2008-09-09 00:28
Siemano. Ja też miałem swoją "podróż" czytając Twojego bloga, za co serdecznie Ci dziękuje. Merytorycznie i "fotograficznie" niesamowite! Btw. napisz proszę jaki model masz aparatu fotograficznego :) Powodzenia!
 
Grzdacz
Grzdacz - 2008-09-10 10:29
I co my bedziemy teraz czytac? Chyba trzeba samemu wyruszyc w podroz i pisac. Zaczynamy w polowie pazdziernika.
 
robalka@o2.pl
robalka@o2.pl - 2008-09-10 21:42
cześć Kuba! Wspaniała przygoga,gratulacje!!!!!!! Najsssssss. Sledziłem przez cały czas na bierząco,od momentu wiadomości od twoich rodziców.Tak trzymaj jest jeszcze kawałek do objechania tej naszej Ziemi.Pozdrowienia krzysztof kisielewicz.Znajomy rodziców.
 
kiclaw
kiclaw - 2008-09-10 23:52
Moze wystapimy do prezydenta, zeby czasowo odebral Kubie (Gurdakowi) obywatelstwo, niech sie jeszcze ze 3 lata poszweda po swiecie :)
Kuba, nakrecales nam geobloga jak nikt! :))) Co to jest 66135 km, poszwedaj sie jeszcze :)
 
frutis
frutis - 2008-09-15 10:02
Kubo, nie wracaj! Tylko nie wracaj, jedź dalej! :o)

A tak na serio. Dzięki za wspaniałą podróż. Napisz na blogu gdy będziesz planował pojawić się w Krakowie ze swoimi zdjęciami (może jakaś wystawa?).
 
marcin954
marcin954 - 2011-01-23 21:31
To chyba specyfika małych wysp, że ludzie są mili i pomocni. Podobne wrażenia mam z wyspy Man.
 
 
wpodrozy
kuba gurdak
zwiedził 13.5% świata (27 państw)
Zasoby: 87 wpisów87 382 komentarze382 1408 zdjęć1408 3 pliki multimedialne3
 
Moje podróże
15.08.2007 - 09.12.2008